W drugi weekend maja ruszyliśmy razem z Sylwkiem w kierunku Lublina. Tym razem w nieco nietypowej roli – mamy wspomagać od strony wodzirejskiej inny zespół. Zazwyczaj gramy z własnym zespołem lub DJ’em, w związku z tym delikatna trema – oby tylko współpraca dobrze się układała.

Zespół By The Way jak się okazało, to trójka niezwykle sympatycznych muzyków, oraz bliscy znajomi Magdy i Konrada, czyli naszej Młodej Pary. W dodatku znakomitą część Gości (w tym sami Młodzi, a nawet fotograf) stanowili harcerze skorzy do harców 🙂

W związku z tym na parkiecie królowały zabawy wszelakie, a wymienić je wszystkie spróbował Sylwek na swoim blogu.

To wesele było świętem radości, niech ta radość towarzyszy Wam Magdo i Konradzie przez całe życie!

– Hubert Gonciarz
Wodzirej Double Wings