O przywitaniu na weselu
Wodzirej Double Wings
Zobacz więcej
Fajny pomysł na rozpoczęcie wesela
Wodzireje Double Wings Fajny pomysł na rozpoczęcie wesela Pomysł zaczerpnięty zdaje się z Niemiec. Tuż po przywitaniu Młodzi otrzymują pierwsze zadanie do wspólnego wykonania. Na weselu Natalii i Bartka zakończył się sukcesem. I co najważniejsze – wniósł bardzo wiele...
Kiedy zaczyna się wesele?
Wodzireje Double Wings Kiedy zaczyna się wesele? Pamiętam (byłem wtedy jeszcze w szkole średniej) jak Ewa i Grzesiek Makowieccy jechali starą syrenką, ciągniętą przez kilku chłopaków z grupy Grześka. Chłopaki mieli na sobie długie, jasno zgniło-zielone płaszcze z...
Weselna zagadka
Wodzireje Double Wings Zagadka weselna To jedna z tych małych rzeczy, która w finalnym obrazie wesela wiele zmienia. Z serdecznymi pozdrowieniami! :)Sylwester Laskowski Wodzirej Double WingsWszystko, co powinieneś wiedzieć i o co warto zapytaćZobacz więcejWszystko, co...
Jak fajnie rozpocząć wesele?
Wodzireje Double Wings Jak fajnie rozpocząć wesele? Pierwsze wrażenie, moment, sposób i miejsce w których zaczynasz, sprawność logistyczna całego procesu – mają, mają znaczenie! Fajnie rozpoczęte wesele sprawia, że zabawy właściwie nie trzeba rozkręcać. A jeśli nawet...
Start wesela!
Wodzireje Double WingsStart wesela!Poprzednio pisałem, że wesele to start. A jak wystartować ze startem? Pomysłów na rozpoczęcie wesela jest wiele i zachęcam Was byście znaleźli taki, który będzie dla Was naturalny. Zacznijmy od przywitania pary młodej, czyli startu...
O rozpoczęciu wesela
Wodzireje Double WingsO rozpoczęciu weselaDziś kilka technicznych spraw dotyczących początku wesela, czyli tego co dzieje się do momentu zaproszenia gości do pierwszego posiłku. Większość wesel rozpoczyna się w podobny sposób i może się wydawać że nie bardzo jest się...
O powitaniach
Wodzireje Double WingsO powitaniachJak powinno wyglądać powitanie Młodych po ich przyjeździe do Domu Weselnego? Często zadajecie to pytanie. Wynika to chyba z tego, że na wielu weselach ten moment jest traktowany nieco „po macoszemu”. Spotkałem się z opowieściami, że...