Deszcz jakby wyczuł, że to niestosowana pora, by o sobie przypomnieć i mimo generalnie chłodnej „wigilii” długiego weekendu majowego, ominął w istotny sposób urocze włościa Pałacu w Zdunowie, gdzie nam weselnie na cześć Asi i Artura przypadło świętować. Uratowało nam to istotnie taneczną część imprezy, która choć nie pod gołym niebem była przewidziana, to z pewnością, w przypadku deszczu istotnie byłaby utrudniona.

A tak i pośpiewać, i pogadać, i potańczyć nam się udało.

Nowożeńcom życzymy pogody – zarówno na polskich, jak i brytyjskich drogach. A gdyby i inne przyszło im przemierzać, czego oczekiwać jak najbardziej podstawy mamy, to niezależnie od pogody – życzymy – aby kierunek ku słońcu stale był utrzymywany.

Miejcie się dzielnie, pięknie i zawsze razem!

– Sylwek

Sylwester Laskowski
Wodzirej Double Wings