Powrót do przeszłości, czyli 50 urodziny
Pana Remigiusza Jubileusz

Pana Remigiusza miałem już okazję poznać na weselu jego córki Marty. Zdaje się, że ona właśnie (razem ze swoim mężem, Krzysztofem) była pomysłodawczynią tego wydarzenia, które pozwoliło nam się ponownie spotkać. Częściowo jawnie, a częściowo w ukryciu sprosiła rodzinę i znajomych Taty, co by wspólnie – wdzięcznie i radośnie – uczcić jubileusz jego pięćdziesiątych urodzin. I podobnie jak parę lat temu, podczas ich wesela, los padł na Dom Bankietowy w Pruszkowie i na podwójno-skrzydlatą drużynę (w nieco skromniejszym niż podczas wesela składzie ;)) – Double Wings.

Rodzinno-przyjacielskie spotkanie, z nutą w istotnej większości opartą o twórczość muzyczną z lat nie późniejszych jak 90te ubiegłego stulecia i dwoma małymi szkrabami – córeczkami Marty i Krzysia – na parkiecie, odrobina retrospekcji zdjęciowych z życia Jubilata, fajne jedzenie i dużo życzliwości to główne składowe tej marcowej nocy, które wygodnie i mile rozgościły się w mej pamięci.

I jak to podczas tortu wspomniano – czujemy się już zaproszeni na setne urodziny! Jak nic do drużyny szkrabów dołączą wówczas pra, prawnuczki Pan Remigiusza 🙂

Dużo dobra dla Państwa! 🙂

Sylwester Laskowski
Wodzirej Double Wings