“Drogi Sylwku,

dziękujemy za wspaniałe poprowadzenie wesela naszych dzieci, było wspaniale. Mieliśmy obawy co do pomysłu z wodzirejem, nie dlatego że w Ciebie wątpiliśmy (w końcu to ja znalazłam Ciebie i zaproponowałam młodym, aby skorzystali z Twoich umiejętności i doświadczenia) – byliśmy na weselu prowadzonym przez wodzireja i było to najlepsze wesele na jakim byliśmy, oczywiście do wesela naszych dzieci – obawialiśmy się reakcji gości, szczególnie tych trochę i zdecydowanie starszych.

Poza kilkoma osobami, które od samego początku były nastawione na nie wszystkim się podobało, czego dowodem był cały czas zapełniony parkiet i akceptacja zabaw, które wspólnie z młodymi wybraliście na ten wieczór a przede wszystkim szczęśliwi młodzi i ich uśmiechnięte cały czas buzie.

Chcieliśmy i staraliśmy się, aby ślub i wesele naszej córki były wyjątkowe, aby był to dzień wyjątkowy, do którego będą wracać bardzo często wspomnieniami, niesamowity dzień będący początkiem wspaniałego, szczęśliwego życia. Jesteśmy przekonani, że właśnie tak będzie, że będą szczęśliwi tak jak my.

Teraz szykują się do podróży poślubnej, wierzymy, że będzie to kolejne niesamowite przeżycie i chwila wytchnienia po trudzie przygotowań ślubnych i weselnych i przed pójściem do pracy – w przypadku naszej córki, kolejny życiowy debiut a Łukasza powrót po urlopie.

PS.
Przepraszamy, że nie pożegnaliśmy się z Tobą – trud, emocje i zmęczenie wzięło górę.
Pozdrawiamy Ciebie i Magdę, jeszcze raz dziękujemy!”

Katarzyna i Krzysztof

Rodzice Pani Młodej