No to po raz trzeci powracamy do Pałacu Prymasowskiego w Warszawie. Tym razem za sprawą Sylwii i Rodrigo. Wesela międzynarodowe kryją w sobie ogromnie dużo uroku. Różnorodność kultur i narodowości tworzy iście wybuchową mieszankę.

Jeśli tylko uda się sprawić, że goście poczują się swobodnie efekty ich wspólnej zabawy bywają niewymownie wdzięczne. Wzajemna inspiracja – a bywa, że i rywalizacja (mam bardzo dobre skojarzenia z tym słowem) wzbudza pomysłowość i kreatywność na szczególną miarę. Wie o tym każdy, kto choć raz na takim weselu się bawił.

Serdeczne pozdrowienia dla całej drużyny Sylwii i Rodriga – ode mnie i od Karola, który ich bezpośrednio na weselu wspierał. Niech stare hasło „miłość nie zna granic” wybrzmiewa w Was ciągle nową i świeżą nutą. I co by się Wam zawsze chciało razem tańczyć. 🙂

Dużo dobra dla Was!

– Sylwester Laskowski
Wodzirej Double Wings