Wesele Agnieszki i Piotrka

The time of my life

No, nie często się zdarza, by Pani Młoda przed pierwszym tańcem zmieniała suknię (i zmieniała ją tylko na potrzeby tego tańca)! Wiemy jak jest – piękne kreacje (a z taką zdecydowanie mieliśmy tu do czynienia) nie lubią kompromisów, jakich wygoda i swoboda ruchów się zwykle domaga. Te zaś w przypadku, gdy masz zamiar się zmierzyć z kultowym utworem i układem z Dirty Dancing w oczywisty sposób muszą być dopuszczone do głosu.
A już myślałem, że wjazd Młodych czerwonym Cadilackiem (kabriolety mają to do siebie, że siedzieć można praktycznie na masce) i huczne wejście przy fajerwerkach będzie najbardziej spektakularnym momentem tego wesela. Było to jednakże tylko preludium do „The time of my life”. Te zaś – do tego co się działo później.

Mieliśmy grono „szalejących zawodników” praktycznie non stop pod sceną. Odpoczynkiem były niemalże jedynie momenty, gdy zwalnialiśmy tempa dopuszczając czułość do głosu. I tak do rana.

Jennifer Grey i Patrick Swayze. Historia wszystkim dobrze znana. Pragnienie i fascynacja wypowiedziane tańcem. Miłość jednak odnajduje potwierdzenie w życiu, tym które nastaje po końcowych literach romantycznej opowieści.

W roku 2014 Dirty Dancing doczekał się prequel’a o gorącej nazwie: Havana Nigts. Dziesięć lat później w nieznanej hollywoodzkim producentom małej miejscowości Kumiała, powstał nie mniej gorący sequel. Różnica jedynie w tym, że ten ostatni jest po prostu bardzo realny.

Agnieszko, Piotrze! – scenariusz i kolejne odsłony fabuły w Waszych rękach.
Trzymam kciuki, by udało Wam się stworzyć piękną opowieść.

Dużo dobra dla Was! 🙂

– Sylwek

Sylwester Laskowski
Wodzirej Double Wings