Wesele Alicji i Karola
Fly me to the moon
Fakt faktem, rockman i swoisty buntownik John Junior zainspirował się stylistyką elegancji (nie nudnej bynajmniej) swego 47 lat starszego kolegi z Los Angeles.
Zainspirowaliśmy się i my, czyniąc motywem przewodnim i głównym tematem wariacji bynajmniej nie nudną stylistykę elegancji, określoną w tej właśnie wersji standardu Barta Howarda.
„Fly me to the moon” był pierwszym utworem (zaraz po spacerowo-antresolowej wersji Kilara), który można było zatańczyć. Jak przystało, użyczyliśmy jednak miejsca na parkiecie głównym Bohaterom zamieszania, z uwagą wczytując się w przesłanie, jakie swym pierwszym tańcem do nas kierują.
A było ono oczywiste i ujmujące zarazem, że mimo zmiennych form – treść pozostaje ta sama, a tam gdzie formy pozostają te same, nieprzerwanie nowym życiem kolejni ludzie swą niezmienną od wieków opowieść snują, czyniąc ją zarazem mimo wszystko odmienną od wszystkich poprzednich.
Fill my heart with song and,
Let me sing for ever more
You are all I long for
All I worship and adore
Frank Sinatra, Brenda Lee, Julie London, Felicia Sanders, Nat King Cole, Doris Day, Tony Bennett, Astrud Gilberto, Oscar Peterson, Diana Krall, Westlife, Yannick Bovy, Jason Mraz… Double Wings 😉 – czyż nie są to za każdym razem nowe odsłony tych samych „księżycowych aspiracji”?
Być może parazytologia ma z polityką historyczną tyle wspólnego, co Frank Sinatra z Jon’em Bon Jovi. I jeśli nawet dzieli je 47 lat świetlnych, to pewnym jest jedno, że jest to bardzo eleganckie połączenie. 😉
Alicjo, Karolu – najlepsze dla Was!
– Sylwek
Wodzirej Double Wings