Wpleciono tę opowieść w całość bajki w sposób niezwykły. Sposób jej przedstawienia robi jeszcze większe wrażenie. Jeśli komukolwiek jeszcze braknie uzasadnień dla wierności to musi, musi to zobaczyć.

Nasi Bohaterowie wybrali tę piosenkę na szczególnie wdzięczny moment. Tańczyliśmy przy blasku świec, gdy ona przypominała nam o tym, co ważne. (Wierność ma sens, ma smak i jest nad wyraz atrakcyjna,
jeśli umiemy budować na gruncie, który ona zabezpiecza.)

Wybrali ją ze względu na parę, która na tej drodze już ich uprzedziła. I im chcieli ją zadedykować. Dla nich była to pierwsza, otwierająca. Dla nas zamykająca pewien etap wspólnego świętowania.

Piękno czeka na swe odkrycie. Kwitnie w gotowości, że ktoś je dostrzeże i wybierze, stając się tym samym orędownikiem wartości w nim zawartych. Ślub jest tego wymownym świadectwem, a wesele echem, które długo potem jeszcze wybrzmiewa w naszych sercach.

Wdzięczność i Radość mają wspólnego Ojca, wspólne źródło i wspólny cel.
Tej nocy dane nam było raz jeszcze to sobie przypomnieć.

Najlepsze dla Was, Zuchy Dzielne!

Niech Wam Pan Bóg błogosławi!

Trzymajcie się!

– Sylwek

Sylwester Laskowski
Wodzirej Double Wings