Wesele Gosi i Piotrka
Taka piękna historia

Mądrzy już to dawno zauważyli: jeśli chcesz by ludzie byli kreatywni – zwiąż im ręce, ogranicz możliwości i dostępne opcje, postaw przed wyzwaniem, które ich przerasta tak, by w wyniku podjęcia go mogli przerosnąć siebie.
Nie miałem możliwości zobaczyć tego wyzwania. Zdaje się, że Gosia już dawno sobie z nim poradziła. Widziałem jedynie owoce i jej pełną wdzięku radość, że się tak prawy i szlachetny mąż trafił.
Świętowaliśmy jak przystało! Spontaniczność raz po raz krzyżowała nam plany! Radość miała wiele twarzy i wiele dobra przepłynęło między sercami. I gdy świt nam domykał niczym klamrą opowieść, było jasne, że się nam preludium do wspólnego życia jak nic tak uroczo udało.
Najlepsze dla Was! Co bym Wam zawsze i z każdego miejsca było po drodze do parku! 😉
Miejcie się pięknie!
– Sylwek
Wodzirej Double Wings