Wesele Karoliny i Konrada
od klasyki po rocka

Po raz pierwszy zobaczyliśmy się już na miejscu. Wszelkie szczegóły ustalaliśmy zdalnie i przeczuwałem, że będzie bardzo elegancko. Przeczucie okazało się nad wyraz trafne!

Na ów niebanalny klimat wpływała zarówno stylowy wystrój restauracji Astoria, jak też charakter zaproszonych na wesele gości. Nie zabrakło też fajnych atrakcji. Pianista grający podczas pierwszego posiłku, fotobudka no i rzecz, która mnie osobiście najbardziej ujęła. Występ skrzypka, Kamila Skickiego, który zagrał z nami kilka utworów, w tym m.in. Michaela Jacksona – „Billy Jean”.

Zabawa gorąca od pierwszych chwil. Jedzenie – rewelacja! Goście pogodni, życzliwi, otwarci.

Już pod koniec zabawa przerodziła się we wspólne śpiewanie (połączone z tańcem) hitów polskiej muzyki rockowej. Nie zabrakło Lombardu, Dżemu, Perfektu, Budki Suflera. Bardzo fajny klimat!

I bardzo fajne wesele! 🙂

Serdecznie pozdrawiam wszystkich uczestników tej wdzięcznej, majowej nocy. W szczególności pozdrawiam Was, Kamilo i Konradzie! Gorące pozdrowienia również dla Pani Małgosi, która nas w te urocze częstochowskie progi i serca zaprosiła.

Dziękuję ślicznie i życzę Wam wszelkiej pomyślności! 🙂

Dużo dobra dla Was!

– Sylwek

Sylwester Laskowski
Wodzirej Double Wings