Wesele Kasi i Tomka

Niepokonani

Zaczęło się to dla nas jakieś sześć lat temu, gdyśmy zagościli na weselu u Kasi i Darka. Jakieś cztery lata potem do teamu dołączyli Agata i Tomek. Wtedy jeszcze nie wiedziałem, że w gronie kultowych ekip naszej podwójno-skrzydlatej historii zagości na poważnie drużyna raperów… 😉

Niosło nas jak trzeba. Od pierwszych chwil powitania, poprzez ustalone i zainspirowane momenty, od słów wypowiadanych, wyśpiewywanych, poprzez tańce i totalne wygłupy, niczym z najlepszych momentów musicalu Lina-Manuela Mirandy („A toast to the groom… to the bride…„), rwała się z serc nieposkromiona energia, czyniąc ów czas opowieścią niczym manifest (ukłony!) objawioną obecnym.

Niepokonani – tak nas będą nazywać
Nieważne co jest za nami
Bo wiara przybliża do celu
Doszliśmy tu bo nie znaliśmy granic
Tych co wierzyli w siebie jest wielu
Powstaną dumnie by w końcu wygrywać
Niepokonani – tak ich będą nazywać

Najlepsze dla Was, Ziomale! 😉

– Sylwek

Sylwester Laskowski
Wodzirej Double Wings