Małgosia i Michał, adwokat i manager, ludzie niezwykłej kultury, licznych pasji i szerokich zainteresowań. Otwarci, serdeczni i zatroskani. Mimo, że spotkaliśmy się wcześniej i sporo rozmawialiśmy, najwięcej dowiedziałem się o nich podczas ich własnego wesela. Ich własna, autorska inicjatywa – konkurs wiedzy o Państwie Młodych był nie tylko zabawą, ale i sposobem przybliżenia ich osób zgromadzonym gościom.

Pasjonaci tańca i licznych sportów, miłośnicy jazzu i muzyki klasycznej, abslolwenci wielu uczelni, a przy tym prości, otwarci, zwyczajni, dający się łatwo polubić.

Ich wesele było odzwierciedleniem ich samych. Wszystko, co wyżej napisałem o nich dałoby się łatwo przenieść na opis klimatu ich wesela – eleganckie, muzycznie zróżnicowane (od standardów Carlosa Jobima po walc Szostakowicza), pełne niezwykłej kultury, serdeczności i wielobarwnych przejawów radości, wyważone, z zachowaniem właściwych proporcji.

Miłość Cię znajdzie

Zdecydowałem się ten cytat z tegorocznej lednickiej piosenki wziąć za myśl przewodnią tej krótkiej opowieści z tego powodu, że obraz z tą piosenką i tym weselem związany utkwił mi szczególnie w pamięci. To była dość spontaniczna decyzja zmiany pewnej konfiguracji działań i w efekcie zatańczyliśmy układ do tej właśnie piosenki. Parkiet względem części jadalnej był nieco wyżej. Jego rozmiar pozwalał na jednoczesną zabawę mniej więcej połowy obecnych na weselu gości. Mieliśmy więc sytuację pół na pół.

Charakterystyczny dla tej piosenki gest wskazywania palcem na słowach „Miłość Cię znajdzie” uczyniliśmy więc w kierunku siedzących. Nie wiem jak czuli się oni, ja – jako jeden ze wskazujących czułem się bardzo wzruszony.

Małgosiu, Michale! Co by Was nigdy nie musiała szukać! 🙂

Dziękuję Wam i życzę dużo dobra!

– Sylwek

Sylwester Laskowski
Wodzirej Double Wings