Zacznijmy od rzeczy oczywistych, co by w natłoku tych mniej oczywistych przypadkiem nam nie umknęły. Winietki na weselu są po to, aby wskazać zaproszonym na wesele osobom właściwe dla nich miejsce przy stole. Kropka. 🙂

Czy warto korzystać z winietek na weselu? W mojej ocenie tak. Ich obecność dodaje pewnej klasy przyjęciu, dodaje rangi zaproszonym gościom (widzą, że przygotowano dla nich specjalne miejsce), czyni początek wesela bardziej eleganckim (goście po ceremonii przywitania Pary Młodej wiedzą gdzie mają się udać), a jednocześnie za ich pomocą Para Młoda może w dyskretny sposób wpłynąć na to, kto, gdzie i obok kogo będzie siedział.

Rzecz jasna wymaga to pewnego wysiłku od Pary Młodej, nie mniej w wielu przypadkach naprawdę warto go podjąć.

Winietki stają się pewną oczywistością, a wręcz koniecznością, gdy posiłki na weselu podawane są przy okrągłych stołach (jeśli potrzebujesz wsparcia odnośnie ustalenia godzin podawania posiłków na weselu zerknij proszę do tego tekstu: Dobre jedzenie, czy dobra zabawa? – czyli o tym, czego ci nie powie manager lokalu. Zobacz też, jak można fajnie przedstawić gości w sytuacji, gdy siedzą oni przy okrągłych stołach).

Tyle oczywistości. Taki jest sens i główny cel winietek.

Oczywiście (jak wszystko inne) winietki powinny być ładne, a jednocześnie fajnie jest, jeśli jakoś stylistycznie wpisują się w klimat wystroju, czy charakter samego wesela (podobną sugestię można wysunąć pod adresem zaproszeń ślubnych).

Zdążyłeś już jednak z pewnością zauważyć (choćby ze zdjęcia zamieszczonego na początku tego artykułu), że to nie jedyna rola, jaką winietka na weselu pełnić może. Renata i Wojtek – bo to na ich weselu takie właśnie winietki były – zrobili coś, co całym sercem w kontekście wesela popieram: nadali swojemu weselu osobisty rys, a przy tym zrobili to w tak pomysłowy sposób, że w efekcie klimat zabawy zagościł na ich weselu o wiele szybciej, niż tego się powszechnie spodziewamy.

Pamiętam winietki na weselu Magdy i Mirka. Na ich odwrocie wypisane były różnorodne paragrafy prawne (jak na wesele prawników przystało). Z opowieści znam „odlotowe wesele” Ani i Tomka, których tablica z informacją, kto gdzie siedzi stworzona była w stylu wprost wziętym z tablic informacyjnych na lotnisku.

Hej, a Ty, czym się zajmujesz? Co jest dla Ciebie charakterystycznego? Z czym Cię ludzie najbardziej kojarzą? Co, na swoim weselu chciałbyś swoim gościom powiedzieć? Uważaj! Możesz to zrobić na piśmie, a to zawsze ma większą siłę oddziaływania. 🙂

Inspiracją niech dla Ciebie będą te przykłady osobistych inicjatyw Par Młodych na weselach.

I nie zapominaj, że niezależnie od tego, czym się zajmujesz, jak bardzo cenisz swoją kreatywność i twórcze zdolności – masz talent. A urok tego, co zrobisz w tym jest w głównej mierze zawarty, że będzie to Twój, osobisty, własny, a dzięki temu niepowtarzalny – „odciska palca” na Twoim własnym weselu.

No, to rozglądaj się teraz za jakimiś fajnymi winietkami i myśl, co na ich odwrocie zamieścić! 😉

Najlepsze dla Was! 🙂

Sylwester Laskowski
Wodzirej Double Wings