Opiszę tę zabawę wersji, w jakiej najbardziej lubię ją organizować (choć oczywiście nie jest to wersja jedyna możliwa).

Zapraszamy do udziału w zabawie bez wyjątku wszystkich obecnych na weselu gości (możliwość zaangażowania wszystkich gości jest jedną z najsilniejszych mocnych stron tej zabawy) i dzielimy ich na dwie drużyny – męską i żeńską. Drużyny te wzajemnie konkurują ze sobą.

Gramy muzykę pochodzącą bajek, filmów, musicali itp. a zadaniem drużyn jest odgadnięcie z jakiej bajki, filmu, musicalu dany utwór pochodzi.

Oczywiście zgadywać mogą bez wyjątku wszyscy, ale ja słucham odpowiedzi tylko dwóch osób – liderów każdej z drużyny – czyli Pani i Pana Młodego 🙂

Bywa dość często tak, że po skierowaniu zaproszenia do udziału w zabawie wobec wszystkich gości, jakaś ich część z zaproszenia nie korzysta. Wolą rolę widza, niż aktywnego uczestnika zabawy.

Nie mniej równie często te same osoby dołączają się już w trakcie, gdy tylko się okazuje, że rozpoznają utwór. Pędzą wtedy (czasem z drugiego końca sali), by podpowiedzieć jednej lub drugiej drużynie.

I to kolejna – bardzo silna strona tej zabawy – po zaproszeniu wszystkich, dajemy im pełną swobodę odmowy, a zarazem zmiany zdania, gdy już zobaczą, że jest fajnie 🙂

Poza ty lubię ten chilloutowy klimat połączony z pełnym pasji zaangażowaniem, by wygrać 🙂

Najlepsze dla Was!

Sylwester Laskowski
Wodzirej Double Wings