70-te urodziny Pana Stanisława

„Nie odda nam już nikt…”

Z każdym dniem przybliżamy się do tego momentu, w którym życzenia stu lat życia bliskie są nam jak nigdy. Życie, jest nauczycielem życia. I uczy nas tego, co ma szansę przetrwać próbę czasu dla tego właśnie, że ma wagę istotną.

Świętowaliśmy po sąsiedzku z młodzianami hulającymi z okazji 18-ki. Choć wiekowo ciągle mi do młodzianów bliżej, mentalnie chyba już nie. Nie to żebym przestał być drapieżnie głodnym podbojów świata, czy milionowym odsłon mych poczynań na YouTube. Bliższa mi jednak już świadomość wartości tych więzi, którym medialny rozgłos bynajmniej nie miły.

Czterech braci. Siostra już nie żyje. Świętowaliśmy urodziny najstarszego.

Hej, Młodziaki zza ściany, znacie ten tekst z piosenki Avici: „Hey sister, know the water’s sweet but blood is thicker…” Więzy krwi – czas potrafi pokazać ich wagę i piękno.

A my tymczasem prosto i wdzięcznie, w stosownym tempie, przy śpiewie Kobiety od Pana Stanisława o 13 lat starszej bujaliśmy wieczór na prawo i lewo.

Tych lat nie odda nikt
Gdy swoją drogą ja chodziłam
Swoją drogą ty
Gdy słowa tłumił żal
Gdy oczy ściemniał gniew
Gdy drażnił muzyki dźwięk
I nocnych ptaków śpiew

Tych lat straconych lat
Nie odda nam już nikt
Nikt nam nie odda pięknych
Nocy ani dni
Tych zmierzchów pełnych barw
I tych wiosennych burz
Gdy wiatr zgina drzewa
Gdy wiruje złoty kurz
Najcichszych kilku chwil
Nim ptaki zbudził świt
I gwiazd które spadły w dół
Nie odda nam już nikt

Była obietnica spotkania się na osiemdziesiątkę. No ja już rezerwuję sobie maj 2027 😉

Dużo dobra, dużo zdrowia i dużo radości, Panie Stanisławie!

Sylwester Laskowski
Wodzirej Double Wings
Wszystko, co powinieneś widzieć: