Bezalkoholowe wesele Ani i Maćka

sarmata i dziewczyna w wianku

Wolność, gościnność, dobroduszność, męstwo i odwaga. Wszystko się zgadza.
No i wianek – symbol jakże wymowny.

Daliśmy w kość deskom jak to w takich chwilach przystoi! Do świtu zmagały się z ciężarem i siłą pełnej pasji młodości. I choć było bardzo polsko, bezpośrednio, trzeźwo i pobożnie, to rock & roll – w całych spektrum swych odmian – wybrzmiewał chyba najbardziej charakterystyczną dla tego wesela nutą.

Anna i Maciek. Historia rozpoczęta w chwili kiedy się poznali.
Otarłem się o szczególnie wdzięczny moment ich wspólnego życia.

Najlepsze dla Was! Niech Wam Pan Bóg błogosławi!

– Sylwek

Sylwester Laskowski
Wodzirej Double Wings