Polsko-algierskie
wesele Rity i Patryka

Never ending joy

Mieliśmy na pokładzie gości z dziesięciu krajów świata („at least”, jak to Rita powiedziała :)). Na jeden temat tańczyli i śpiewali goście z Irlandii, Turcji, Szwecji, Niemiec, Indii, Pakistanu, Brazylii, Boliwii , Iranu, Algierii i Polski. I od pierwszych po ostatnie – rzeczy działy się z taką energią, w tak pogodnym stylu i z taką radością, że nie sposób było nie poddać się urokowi tych ludzi, tego dnia i tej nocy.

Oczywiście za sprawą „Michaela” ich wesele przejdzie do światowej historii. Dla mnie nie mniej istotny ślad pozostawi wspomnienie tej radości i jakiejś ogromnej frajdy bycia ze sobą, jaką od pierwszego skype’owego spotkania przez wszystkie chwile ich wspólnego świętowania patrząc na nich dostrzegałem.

Rito, Patryk – najlepsze dla Was!!! 🙂

– Sylwek

Sylwester Laskowski
Wodzirej Double Wings