Ślub i wesele Ani i Krzysztofa

Gdy prowadzisz wesele osób, które zawodowo zajmują się tym samym, możesz mieć pewność odnośnie jednego – będzie się działo! No i cóż rzec – zaskoczenia nie było! Że ściany Białostockiej Santany wytrzymały to odśrodkowe ciśnienie – do teraz uwierzyć nie mogę. I naprawdę, nie jest to tylko kwestia siły wiary…

Aniu, Krzysiu – wielkie dzięki! Co by nie mówić, to dla mnie wyróżnienie. A i – jak mogłem się spodziewać – niezła lekcja! 🙂

Trzymajcie się dzielnie!

Pięknie i zawsze razem! 🙂
– Sylwek

Sylwester Laskowski
Wodzirej Double Wings