Wesele Eweliny i Daniela

Weź nie pytaj

Gdy od pierwszych chwil wesela po ostatnie jego minuty Para Młoda nie przestaje się uśmiechać, szuka siebie nawzajem, korzysta z każdej okazji, by być na parkiecie i bawić się nie tylko z innymi, ale przede wszystkim ze sobą… powód, sens i istota wesela staje się dla wszystkich motywem tak oczywistym, tak zrozumiałym i tak przekonującym, że zadziwiać może myśl, że jakkolwiek mogłoby być inaczej.

Ciągle chodzę, w te same miejsca…
Nie chcę w spokoju…
Chcę się wściekać o bzdury…
Kiedy tłumy na mieście, ja córkom zrobię jeść…

Zadziwiać może myśl, że jakkolwiek mogłoby być inaczej dla kogoś, kto odkrył i zrozumiał powód, sens i istotę nie tylko życia we dwoje, ale życia w ogóle. I wytańczyli nam to nie tylko sami Nowożeńcy. Snuli swym tańcem tę opowieść zarówno Ci, co już się swoje „o bzdury” w życiu nawściekali, jak i ci, co smak tych słów na serio poznają dopiero za dwa tygodnie. 😉

Nie chcę przygód, ja Ciebie mam – największą przygodę jaką zesłał mi Pan…

Amen! 🙂

Najlepsze dla Was!
– Sylwek

Sylwester Laskowski
Wodzirej Double Wings