Dlaczego wesela nie rozpoczynają się
w fajny sposób?

Niebanalne pomysły na wesele

Dlaczego niektóre wesela nie rozpoczynają się w fajny sposób?

Na początek wyjaśnię, co mam na myśli, mówiąc „fajnie” rozpocząć wesele.

Fajnie, znaczy dla mnie: ciekawie, logicznie, z właściwie umieszczoną kulminacją, z obecnością wszystkich istotnych osób, w każdym istotnym momencie, od początku do końca – sensownie oraz w logistycznie optymalny sposób.

Wbrew pozorom rozpocząć fajnie wesele wcale nie jest trudno. Wymaga to jedynie przemyślenia
sekwencji kolejnych wydarzeń, dobrej woli wszystkich zaangażowanych oraz koordynacji przebiegu całości, przez osobę, która wesele prowadzi, czyli dla uproszczenia powiedzmy, że przez wodzireja.

Jeśli już wcześniej mieliście okazję obejrzeć 19-ty odcinek z tej serii (Nie zaczynajcie tak swojego wesela), to wiecie, że mimo wszystko wcale nie rzadko, rozpoczęcia wesela są po prostu słabe.

Są nieciekawe, nielogiczne, z niewłaściwie umieszczoną kulminacją, albo w ogóle bez żadnej kulminacji, z nieistotnymi elementami na pierwszym planie i istotnymi gdzieś poza planem, oraz logistyką całości, która wprowadza więcej zamieszczania, niż porządku i sensu.

I myślę, że dzieje się tak conajmniej z pięciu powodów.

1. Nie wiadomo kto podejmuje finalną decyzję

Po pierwsze, nie jest jednoznacznie określony decydent, czyli ktoś, kto finalnie powie jak ma być.

Wodzirej ma swoją wizję, młodzi swoją, rodzice jeszcze inną, a finalnie obsługa lokalu i tak powie, że u nich przywitanie zawsze wygląda tak i nie widzą powodu, by to teraz zmieniać.

I tu od razu sugestia do Was Nowożeńcy – przejmijcie rolę tego decydenta.

W ósmym odcinku z tej serii (Przepis na udane wesele) mówiłem, że przejęcie przez Was decyzyjności odnośnie własnego wesela, jest jednym z siedmiu kluczowych elementów jego finalnego sukcesu.

I ufam, że teraz już lepiej rozumiecie, że ta Wasza decyzyjność jest kluczowa, również do sukcesu samego POCZĄTKU wesela. A myślę, że początek , jest jednym z najbardziej stresujących momentów wesela, zarówno dla Was, jak i dla Waszych Rodziców.

Jest to też moment, w którym nie bardzo jest czas na dyskusje, negocjacje i omawianie za i przeciw różnych wariantów tego rozpoczęcia. Te decyzje powinny być podjęte wcześniej. I dobrze jest, jeśli to Wy, Nowożeńcy, te decyzje podejmujecie.

Nagram jeszcze osobny film, w którym wyjaśnię jak możecie to zrobić, czyli przejąć stery decyzyjności odnośnie wesela, nawet wtedy, gdy nie jesteście jego sponsorami.

Póki co, gorąco Was zachęcam, byście przejęli decyzyjność odnośnie tego, gdzie i w jaki sposób, przebiegać będzie początek Waszego wesela.

2. Nie wiadomo, jaka decyzja została podjęta

Drugim powodem utrudniającym fajne rozpoczęcie wesela jest to, że jeśli nawet dla wszystkich jest jasne, kto w tej kwestii podejmuje decyzje, to albo nie wszystkim ta decyzja jest znana, albo nie wszyscy mają jednakową wersję tej decyzji, albo jeśli nawet wszyscy ją znają, i wszyscy mają jednakową jej wersję, to nie wszyscy, w jednakowy sposób, ją rozumieją.

Dlatego bardzo ważną rzeczą, dla sukcesu początku wesela, jest upewnienie się i tu raz jeszcze Wasza rola Nowożeńcy, że wszystkie zaangażowane strony, czyli rodzice, wodzirej oraz obsługa lokalu znają finalną wersję rozpoczęcia wesela i że w jednakowy sposób ją rozumieją.

3. Brak osoby koordynującej przebieg rozpoczęcia wesela (brak wodzireja)

Trzecim powodem, dlaczego początki wesela nie przebiegają w sposób fajny, jest brak osoby odpowiedzialnej za koordynację przebiegu całości już – tak to nazwę „w trakcie trwania spektaklu”.

Najbardziej sensowną osobą, do przejęcia tej roli jest po prostu wodzirej, jako ta osoba, która za prowadzenie wesela jest bezpośrednio odpowiedzialna.

Przy tej też okazji ujawnia się przydatność wodzireja na weselu, jako kogoś, kto rolę między innymi takiego koordynatora pełni.

Więcej informacji na temat tego, jaką rolę na weselu pełni wodzirej, znajdziecie w 18-tym odcinku z tej serii (Jaką rolę na weselu pełni wodzirej?).

A jeżeli pamiętacie przykład z 19-stego odcinka (Nie zaczynajcie tak swojego wesela), gdzie po przyjeździe Pary Młodej pod salę, nikt do ich samochodu nie podszedł, goście byli nadal rozproszeni, rodzice do witania nie gotowi, a młodzi finalnie sami sprawdzili, jaka jest na sali sytuacja, to był to wymowny przykład
skutków braku na weselu wodzireja, który to wszystko mógłby skoordynować.

Bo faktycznie, na tamtym weselu był tylko DJ, który w czasie, gdy Młodzi podjechali, a potem weszli na salę by się rozejrzeć, stał – co zrozumiałe – za Dj’ską konsoletą.

4. Brak elastyczności ze strony obsługi lokalu

Czwartym powodem, dlaczego początki wesela nie przebiegają w sposób fajny jest brak elastyczności ze strony obsługi lokalu, w którym odbywa się wesele.

Ta elastyczność ze strony obsługi jest o tyle istotna, że wesele odbywa się tak to nazwę „na ich terenie” i to oni dzierżą w rękach kluczowe zasoby i to oni finalnie mogą powiedzieć, że coś można, albo nie można na tym ich terenie zrobić.

I jest to kwestia o tyle kłopotliwa, że finalna odpowiedzialność za przebieg początku wesela spoczywa na osobie prowadzącej wesele, czyli na wodzireju, bo to on komunikuje gościom co, kiedy i w jaki sposób będzie się działo, a goście domyślnie zakładają, że jest tak, jak jest, bo wodzirej tak chce.

A wodzirej może chcieć wiele rzeczy, ale finalnie może zrobić tylko to, na co pozwoli mu obsługa lokalu, bo to wodzirej jest na ich terenie, a nie odwrotnie.

I ta kwestia staje się szczególnie istotna, gdy nie jest jasne, kto jest decydentem, albo jaka została podjęta decyzja, albo jak tę decyzję należy rozumieć.

Dam Wam przykład z jednego z wesel, które prowadziłem.

Była to finalnie sytuacja o tyle szczęśliwa, że na sali weselnej pojawiłem się ze swoją ekipą z dużym wyprzedzeniem, a więc był czas na negocjacje najpierw z managerem lokalu, a finalnie z telefonicznym udziałem Pary Młodej, których o rozstrzygającą decyzję, po przedstawieniu swoich argumentów prosiłem.

Otóż po przyjeździe na salę, dowiedziałem się od managera lokalu, że przywitanie Młodych
przebiegało będzie w następujący sposób.

Dla jasności – z młodymi miałem ustalony nieco inny wariant przywitania.

Najpierw mieliśmy zgromadzić wszystkich gości na zewnątrz, z przodu lokalu, gdzie zaraz po przyjeździe Młodych, przywitać miał ich rzeczony manager.

Potem wszyscy, czyli Nowożeńcy, Rodzice i goście, mieli się udać na drugą stronę budynku, czyli obejść ten budynek, by tam przy tarasie Rodzice mogli przywitać Młodych chlebem.

Następnie wszyscy mieli przejść na salę taneczną (sala jadalna była osobno), by tam wznieść toast szampanem.

Inaczej mówiąc sama ceremonia przywitania miała być rozbita na trzy części, z których każda (w swej istocie krótko trwająca) miała się odbyć w innym miejscu.

Czyli jako prowadzący, najpierw musiałbym zaprosić wszystkich gości, by wyszli przed budynek
zobaczyć, jak podjeżdżają i wysiadają z samochodu Młodzi oraz jak w tym miejscu wita ich manager, potem musiałbym kazać im obejść budynek, by tam obejrzeli jak Rodzice witają Młodych chlebem (oczywiście i Rodzice i Młodzi razem by wtedy z nimi szli), a potem poprosić, by weszli na salę taneczną, by tam wznieśli toast szampanem.

No i po toaście poinformować ich, że mogą wrócił tam, skąd ich pierwotnie „wywołałem”, czyli na salę jadalną.

Nie wiem jak Wy, ale ja bym tej części wesela nie nazwał przywitaniem Pary Młodej,

Nazwał bym to…
pielgrzymką.

Bezpośrednie negocjacje między mną, a managerem nie zakończyły się sukcesem. Zadzwoniłem więc do Pana Młodego, przedstawiłem mu swoje argumenty i poprosiłem o decyzję.

Na szczęście dla nas wszystkich manager wykazał elastyczność względem woli Pana Młodego i finalnie istotnie skróciliśmy tę weselną pielgrzymkę.

Wiem jednak zarówno z własnych doświadczeń, jak i z opowieści Par Młodych, że w niektórych przypadkach takiej elastyczności właścicielom sal weselnych po prostu brakuje.

5. Brak planu lub słaby plan rozpoczęcia wesela

I piątym powodem dlaczego początki wesela nie są tak fajne, jak mogłyby być, jest albo brak planu – co, gdzie, kiedy i w jaki sposób będzie się działo, albo po prostu ten plan jest słaby.

I w następnym odcinku z tej serii, przedstawię Wam propozycję takiego planu, łącznie z jego różnymi wariantami, który przynajmniej w mojej ocenie czyni przywitanie Pary Młodej fajnym czasem 🙂

Sylwester Laskowski
Wodzirej Double Wings

Niebanalne Pomysły
na Wesele

Wszystko, co powinieneś wiedzieć i o co warto zapytać

Zobacz więcej

Jak fajnie rozpocząć wesele?

Jak fajnie rozpocząć wesele?

Wodzireje Double Wings Jak fajnie rozpocząć wesele? Niebanalne pomysły na weseleTrzy ostatnie odcinki z tego cyklu poświęciłem różnym aspektom związanym z ceremonią rozpoczęciem wesela. Opisałem Wam przykład prawdziwego, konkretnego rozpoczęcia wesela, które w mojej...

Rozpoczęcie wesela – 4 istotne kwestie

Rozpoczęcie wesela – 4 istotne kwestie

Wodzireje Double Wings Rozpoczęcie wesela4 istotne kwestie Niebanalne pomysły na weseleJeśli oglądaliście 19-ty odcinek z tej serii, to już wiecie, że nie wszystkie wesela rozpoczynają się w fajny sposób. W 20-tym odcinku wyjaśniłem, co znaczy dla mnie „fajnie...

Nie zaczynajcie tak swojego wesela

Nie zaczynajcie tak swojego wesela

Wodzireje Double Wings Nie zaczynajcie tak swojego wesela Niebanalne pomysły na weseleRzadko mam okazję widzieć, jak na weselach pracują inni wodzireje. Rzadko też widuję na weselach DJ’ów, czy zespoły muzyczne inne niż te, z którymi sam bezpośrednio współpracuję. Po...

Fajny pomysł na rozpoczęcie wesela

Fajny pomysł na rozpoczęcie wesela

Wodzireje Double Wings Fajny pomysł na rozpoczęcie wesela Pomysł zaczerpnięty zdaje się z Niemiec. Tuż po przywitaniu Młodzi otrzymują pierwsze zadanie do wspólnego wykonania. Na weselu Natalii i Bartka zakończył się sukcesem. I co najważniejsze – wniósł bardzo wiele...

Kiedy zaczyna się wesele?

Kiedy zaczyna się wesele?

Wodzireje Double Wings Kiedy zaczyna się wesele? Pamiętam (byłem wtedy jeszcze w szkole średniej) jak Ewa i Grzesiek Makowieccy jechali starą syrenką, ciągniętą przez kilku chłopaków z grupy Grześka. Chłopaki mieli na sobie długie, jasno zgniło-zielone płaszcze z...

Weselna zagadka

Weselna zagadka

Wodzireje Double Wings Zagadka weselna To jedna z tych małych rzeczy, która w finalnym obrazie wesela wiele zmienia. Z serdecznymi pozdrowieniami! :)Sylwester Laskowski Wodzirej Double WingsWszystko, co powinieneś wiedzieć i o co warto zapytaćZobacz więcejWszystko, co...

Start wesela!

Start wesela!

Wodzireje Double WingsStart wesela!Poprzednio pisałem, że wesele to start. A jak wystartować ze startem? Pomysłów na rozpoczęcie wesela jest wiele i zachęcam Was byście znaleźli taki, który będzie dla Was naturalny. Zacznijmy od przywitania pary młodej, czyli startu...

O przywitaniu na weselu

O przywitaniu na weselu

Wodzireje Double WingsO przywitaniu na weselu Niedawno pisałem o rozpoczęciu wesela. Poruszyłem tam m.in. wątek przywitania Pary Młodej, a przy tej okazji pisałem o istotnym elemencie, który często bywa pomijany. Na ten sam temat, choć innymi słowami, mówi dziś...

O rozpoczęciu wesela

O rozpoczęciu wesela

Wodzireje Double WingsO rozpoczęciu weselaDziś kilka technicznych spraw dotyczących początku wesela, czyli tego co dzieje się do momentu zaproszenia gości do pierwszego posiłku. Większość wesel rozpoczyna się w podobny sposób i może się wydawać że nie bardzo jest się...

O powitaniach

O powitaniach

Wodzireje Double WingsO powitaniachJak powinno wyglądać powitanie Młodych po ich przyjeździe do Domu Weselnego? Często zadajecie to pytanie. Wynika to chyba z tego, że na wielu weselach ten moment jest traktowany nieco „po macoszemu”. Spotkałem się z opowieściami, że...