Wprowadzenie

Tuż po świętach Bożego Narodzenia zadzwoniła do mnie Pani z Radia Mazowsze. Zapytała, czy zechciałbym powiedzieć parę słów na temat jak w ciekawy sposób można spędzić Sylwestra w domu. Zgodziłem się i poprosiłem o ponowny telefon za dwie godziny.

Przygotowując się do rozmowy (która ostatecznie była po prostu kilkuminutową wypowiedzią na zadany temat) przygotowałem sobie sześciopunktowy konspekt.

Później go rozwinąłem i tak powstał ten krotki tekst.

Być może nie znajdziesz w nim niczego, co będziesz mógł uznać za szczególnie przełomowe, czy odkrywcze. Raczej jest to zebranie i przedstawienie w uporządkowany według określonego klucza sposób rzeczy powszechnie znanych – powszechnie znanych, a więc takich, o których niestety najłatwiej się zapomina. 😉

A zatem miłej, szybkiej i owocnej lektury!

– Sylwester Laskowski

1. Kilka spraw zasadniczych

Najważniejsza sprawa: trzeba chcieć

Tak, tak, to być może największy przeciwnik wszelkich naszych autorskich inicjatyw: brak chęci. Po prostu często nam się nie chce nic zrobić. Przyjmujemy rzeczywistość taką jaka jest, bez chęci (czy raczej siły) aby ją kreować.

Ostatecznie poddajemy się najatrakcyjniejszej czy najłatwiej dostępnej alternatywie, jaką ktoś (telewizor?) nam proponuje.

Wiek nie jest tu sprzymierzeńcem. Od pewnego momentu im więcej mamy lat, tym bardziej mamy chęć, by… nie chcieć nic zrobić

Potrzeba lidera

To sugestia do Ciebie. Nie czekaj, aż ktoś coś ci zaproponuje (któż z nas temu nie ulega? ). Podejmij inicjatywę! Ty rzuć pomysł i bądź pierwszym w jego realizacji.

Każdej inicjatywie grozi ugrzęźnięcie w niekończących się dyskusjach nad tym, co by tu zrobić. Dyskusje te zwykle trwają tym dłużej im więcej niezdecydowanych (i pozbawionych chęci) osób w nich uczestniczy.

Silny lider z pomysłem, który pociągnie za sobą innych rozwiązuje ten problem. I warto byś nim był (była). Jeśli nawet pojawi się ktoś bardziej kreatywny czy operatywny, to Twoja inicjatywność będzie tu z pewnością pomocą. A już na pewno ułatwi nadanie imprezie takiego kształtu, który będzie Tobie odpowiadał (a na tym powinno Ci zależeć).

Scenariusz imprezy

Zdaje się, że imprezy „domowe” rzadko mają ustalony scenariusz. A szkoda. Spontaniczność to tylko jedno z „narzędzi wyboru” oparte na zasadzie naszych chwilowych chęci. I jeśli nawet chcemy ją dopuszczać do głosu (bo oczywiście warto), to dobrze jest dostarczyć jej odpowiedniego „materiału”, przygotować odpowiednio dużo alternatyw, spośród których będzie ona wybierać.

Niemniej precyzyjnie przemyślany scenariusz zawsze pozostanie mocną opcją. Jego siła tkwi właśnie w owym przemyśleniu. Wyobraźnia potrzebuje czasu i trzeba go jej dać – właśnie przed imprezą, nie zaś jedynie w jej trakcie.

Tego scenariusza oczywiście nie trzeba się za wszelką cenę z zegarkiem w ręku trzymać. Ale jeśli jest dobry – warto uczynić go mocnym punktem odniesienia dla bieżącego rozwoju spraw.

To tyle w kwestiach ogólnych. A teraz kilka kierunkowych pytań, odpowiedź na które pozwoli opracować różne scenariusze imprezy.

2. Z kim?

Zwykle pewne rodzaje imprez spędzamy w tym samym gronie. Jest w tym wymowny urok. Jeśli tylko nie jest to wyrazem postawy „bo nie ma z kim innym”, to jest ona po prostu wiernością.

Przyjaciół, znajomych często mamy jednak wielu, a tylko z wybranymi spośród nich spędzamy określony czas (np. Sylwestra). Warto więc rozważyć ewentualną zmianę środowiska, spędzenie Sylwestra w gronie innych znajomych, niż to czynimy zwykle.

Jest jeszcze jeden wariant – zaproszenie do grona naszej paczki przyjaciół jednej, czy kilku osób, która zwykle z nami nie przebywa. Sam ten fakt może wnieść do naszej grupy nowość, pewien powiew świeżości, co będzie korzystne dla Wszystkich.

3. Gdzie?

Oczywiście imprezę możemy zrobić w domu – naszym, lub kogoś innego. Można też rozważyć wynajęcie jakiegoś małego lokalu. Można rozważyć organizację imprezy w bliskim sąsiedztwie (i z wykorzystaniem) jakiegoś ciekawego miejsca typu zamek, oberża, skansen, basen, statek, jaskinia, schronisko w górach, wyspa na jeziorze.

Można też rozważyć wyjazd do jakiegoś innego miasta, czy nawet kraju. Warto rozważyć możliwość połączenia imprezy w pomieszczeniu z elementami na świeżym powietrzu. Jeśli tylko pogoda sprzyja – jest to zawsze ciekawy element imprezy.

4. Klimat – temat imprezy?

Zabawy przebierane kojarzą się najczęściej z przedszkolem, czy szkołą podstawową. Wielu z nas może się to więc jawić jako: dziecinada. Trzeba jednak pamiętać, że „dzieci są mistrzami zabawy”. A od mistrzów warto się uczyć 😉

Tak naprawdę to i tak na każdą imprezę jakoś szczególnie się ubieramy. Nie często jednak są to ubiory „tematyczne”, w określonym klimacie. Paradoksalnie takie zawężenie możliwości wyboru (określenie klimatu, tematu imprezy) często staje się najbardziej inspirujące ludzką kreatywność, a ludzie zaczynają się naprawdę ciekawie ubierać.

Poniżej podam kilka pomysłów na określenie owego tematu. Można tu przyjąć jedną z dwóch zasad:

1. Wszyscy ubierają się w określonym (jednym i tym samym) stylu (klimacie)

2. Każda osoba (czy para) ma zadany inny styl (klimat)

Temat może określić muzyka

Różnym rodzajom muzyki odpowiada często charakterystyczny dla niej strój. Zupełnie inaczej ubierają się wykonawcy muzyki:

1. ludowej
2. latynoskiej
3. Szanty
4. rock & roll’owej
5. Disco
6. Heavy metalowej

Ważne jest to, że określając określony klimat imprezy poprzez dany rodzaj muzyki, wcale nie trzeba się wyłącznie przy takiej muzyce bawić. Przy dłuższych imprezach byłoby to męczące i mało kto z nas jest przyzwyczajony do słuchania przez dłuższy czas tylko jednego rodzaju muzyki (no, chyba, że jest to Disco Polo ), zwłaszcza, gdyby miała ona być jakoś mocno charakterystyczna.

Oczywiście warto, by taki blok specjalny właśnie z taką muzyką był i by był wyraźnie zaznaczony i szczególnie ważny.

Temat wyznacza określony film, czy bajka

Piraci z Karaibów? Janosik? Gwiezdne wojny? Szrek?

Podobnie jak w przypadku muzyki, dany film, czy bajka może być zadana wszystkim uczestnikom, lub jedynie określonym osobom (pozostałe mają zadany inny film).

Temat może określić epoka

Tu sprawa jest prosta: ustalamy dla przykładu, że impreza jest w stylu: lat 30-tych XX wieku, czasów rycerskich, epoki człowieka pierwotnego itp.

Temat może wyznaczyć określona kultura

O ile w poprzednim przypadku przenosiliśmy się w czasie, o tyle teraz przenosimy się w przestrzeni – do innych krajów i kultur. Im bardziej egzotyczna kultura – tym może być ciekawiej.

Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by jednocześnie przenosić się zarówno w czasie i przestrzeni. Dla przykładu dzisiejsze klimaty greckie, japońskie, egipskie czy afrykańskie nie będą tak ciekawe jak te same klimaty z przed kilkuset lat.

Przebieramy się za znane postaci

Mogą to być aktorzy, sportowcy, muzycy, politycy, dziennikarze, redaktorzy telewizyjni, czy autorzy różnorodnych programów.

5. Ciekawe zabawy?

Zabawy mogą być znane z telewizji, jak choćby: milionerzy, Taniec z gwiazdami, Mam talent, Familiada, You can dance itp.

Można bawić się w Kalambury.

Można urządzać wszelkiego rodzaju konkursy typu: Kto najszybciej?, Kto najdłużej?, Kto najdalej?, Kto najwięcej? itp. Zje, wypije, wytrzyma, przytrzyma, rzuci, przeniesie, utrzyma, zbuduje, rozbierze, przebiegnie, przejdzie, przepłynie (jeśli jest gdzie , przeczyta, odgadnie, wskaże, zaproponuje, wymieni, odmieni, zaśpiewa, zacytuje, sięgnie itp.

Można skorzystać z różnego typu gier planszowych typu skrable, memory, ruletka i/lub karcianych (brydż, tysiąc, poker).

Można rozważyć wynajęcie jakiegoś „większego sprzętu” np. stołu do bilarda.

6. Ważne dodatki

Są pewne oczywiste rzeczy, jak fajerwerki na noc Sylwestrową, czy tort na urodziny. Aby jednak samej imprezie dodać nieco rangi, a uczestników zmobilizować do poważnego potraktowania ustalonych dla niej zasad (trzeba pamiętać, że brak chęci to również przeciwnik, z którymi i oni będą musieli się uporać) warto się postarać o pewne dodatkowe atrakcje, czy elementy mobilizujące.

Zdjęcia i nagrania z imprez

Już sam fakt, że poszczególne elementy imprezy będą fotografowane, czy tym bardziej nagrywane na video sprawia, że uczestnicy bardziej się mobilizują.

Warto zapowiedzieć wręcz stworzenie swoistego archiwum z imprezy, kroniki, albumu pamiątkowego. Można rozważyć opublikowanie tego archiwum w Internecie (własny blog, strona na facebook’u). Jest to szczególnie cenne, jeśli impreza ma charakter powtarzalny np. czyjeś urodziny, czy zabawa Sylwestrowa.

Można wręcz stworzyć stronę internetową typu: „Nasze zabawy sylwestrowe” i rok rocznie publikować wybrane fragmenty z kolejnych imprez.

Jeśli imprezy będą miały charakter tematyczny, archiwa z poprzednich lat będą wówczas ciekawą inspiracją i motywacją dla uczestników kolejnych. Będę też po prostu dobrym powodem do miłych wspomnień.

Ciekawe i atrakcyjne nagrody

Zdaje się, że często ten element traktowany jest po „macoszemu”, albo po najprostszej (czytaj: najtańszej) linii. A szkoda! Atrakcyjna, wartościowa nagroda jest naprawdę silną motywacją, a zmaganiom, rywalizacji nadaje rzeczywisty charakter.

Nie wielki wysiłek finansowy średniej wielkości grupy może sprawić, że uda się zafundować ciekawą nagrodę i inspirującą nagrodę.

No ta bene, nagroda nie zawsze musi być bardzo droga. Bilet do kina dla dwóch osób na ciekawy film nie jest dużym wydatkiem dla grupy 10 osób. A radykalnie może zmienić podejście uczestników nawet najbanalniejszej zabawy.

I tego sobie trzeba życzyć 🙂